Według badań przeprowadzonych przez Megapanel PBI/Gemius w Polsce z Twittera korzysta ponad 2,5 mln użytkowników, a liczba kont stale się powiększa.

Oznacza to, że potencjał tego medium jest coraz większy. W raporcie przygotowanym przez SMB Marketers Worldwide, aż 61 proc. handlowców potwierdziło, że dzięki aktywności w social media udało im się pozyskać nowe leady, a aż 43 proc. z nich dzięki obecności w serwisach społecznościowych udało się wygenerować większą sprzedaż.

Natomiast, jeśli chodzi o firmy w raporcie B2B Marketing Social Media Benchmarking widzimy, że aż 85% firm, które prowadzą komunikację B2B w mediach społecznościowych nie omija i używa też w tym celu Twittera.

Oto 7 wskazówek jak prowadzić profil, aby był skuteczny i interesujący dla innych

  1. Udostępniaj wartościowe treści. Ograniczona liczna znaków (140) sprawia, że myśl musi być konkretna i zwięzła. Użytkownicy chętnie polecają profile godne obserwowania. Follow Friday jest zwyczajem, kiedy w piątki na Twitterze każdy użytkownik może polecić inne osoby. W tym celu wpisuje post oznaczony hashtagiem #ff lub #followfriday podając nazwy (nicki) polecanych profili. W poście można również uzasadnić, dlaczego akurat wybraliśmy i polecamy właśnie tych użytkowników. Warto mieć w pamięci, że ludzie chętnie polecają godne uwagi profile, dlatego należy dbać o ego profilu i wartościowe treści.
  2. Znajdź osoby warte obserwowania. Kiedy w twoim profilu pojawią się wartościowe treści zacznij szukać osób, które możesz śledzić na Twitterze. Dodatkowo, kiedy Ty kogoś obserwujesz, dana osoba widzi, że jest obserwowana i wtedy dowiaduje się o Twoim istnieniu i może z ciekawości wejść na Twój profil, zacząć Cię obserwować lub robić retweety. To dobry sposób na zwiększenie zasięgu i dotarcie do ciekawych osób. Pamiętaj, że możesz obserwować Twoich potencjalnych klientów, kontrahentów lub trendsetterów lub inne osoby z Twojej grupy docelowej.
  3. Retweetuj – przekazuj dalej. Osoba, od której udostępniasz treść dowie się o tym i na pewno poczuje się doceniona. Co więcej, jeśli ta osoba nie ma Ciebie wśród osób obserwowanych, może zechce Cię dodać i uzna Twoje tweety za ciekawe i będzie je retweetować. Tak buduje się popularność na Twitterze.
  4. Dawaj hashtagi. W wypowiedziach do wybranych słów dodawaj hashtagi. Hashtagi są to pojedyncze wyrazy lub też frazy wyrazów, przed którymi stoi znak #. Pozwalają one szybko i łatwo odnaleźć wpisy czy dyskusje na dany temat. Unikaj automatycznego łączenia kąta z Facebookiem, gdyż Twitter ma inną specyfikę. Osoby, które Cię obserwują docenią unikalne treści, które im udostępniasz.
  5. Szanuj 140 znaków, jakie masz na wypowiedź. Jeszcze jakiś czas temu długość linku umieszczanego we wpisie miała znaczenie, ponieważ czym był on dłuższy tym mniej znaków zostawało na wpisanie treści. W związku z tym należało skrócić link wchodząc na stronę np. www.bitly.com czy też www.skroc.pl i tam wprowadzić pierwotny link, by otrzymać krótszy zamiennik. Obecnie Twitter niezależnie od długości linku „zabiera” 23 znaki (za każdy umieszczony link) ze 140 możliwych do wykorzystania przy wpisie. Dlatego należy tak sformułować komunikat, aby był on ciekawy, konkretny i wart uwagi.
  6. Czy Twój tweet ma taką konstrukcję by inni chcieli go retweetować? Popularność na Twitterze rośnie, gdy dbasz o wirusowy charakter tweetów tj. udostępniasz wartościowe myśli, wiedzę i informację, które są chętnie czytane i retweetowane. Wtedy coraz więcej osób dowiaduje się o Twoim profilu i ma powody do obserwowania, dodania do ulubionych lub retweetowania.
  7. Zostaw 20 wolnych znaków. Umieszczając wpis zostaw, co najmniej 20 znaków, aby inni mieli możliwość przesłać twój tweet dalej bez konieczności jego skracania.

Co możemy zyskać

Ograniczona liczba znaków, których możemy użyć na Twitterze może wydawać się pewnym ograniczeniem, jednak krótki format wiadomości pozwala na bardzo szybkie dzielenie się informacjami. To właśnie jest wyróżnikiem Twittera. Tam wszystko dzieje się szybko. Użytkownicy Twittera szybko reagują na pojawiające się informacje, szybko odpisują na wiadomości. Nieocenianą zaletą tego portalu jest też to, że możemy dzięki niemu dotrzeć do osób, z którymi mielibyśmy problem, aby skontaktować się mailowo czy telefonicznie.

Twitter umożliwia przystąpienie do grup tematycznych, które związane są z działalnością prowadzoną przez firmę. Oprócz tego, że grupy te dają możliwość nawiązania nowych kontaktów biznesowych są też źródłem wiedzy, która udostępniana jest przez inne osoby.

Ciekawą formą obecności na Twitterze może być również okolicznościowe organizowanie promocji na usługi czy produkty oferowane przez firmę. Takie działanie może bardzo mocno zaktywizować odbiorów do retweetowania czy komentowania, co wpłynie na zasięg postu oraz dotarcie do dużej grupy docelowej.

Portal ten daje też możliwość obserwowania konkurencji, jej działań, sukcesów, błędów czy planów. To potężna kopalnia wiedzy, która znajduje się na wyciągnięcie ręki każdej firmy.

Jednak oprócz samej obecności i umieszczaniu wpisów na twitterowej tablicy, warto też aktywnie uczestniczyć w prowadzonych dyskusjach. Dzięki takiemu działaniu duża grupa osób, która mogłaby być zainteresowana usługami oferowanymi przez firmę dowie się o jej istnieniu.

Główne zalety Twittera dla firm

  1. Budowanie relacji. Twitter pozwala bardzo szybko zbudować dobre relacje z potencjalnymi klientami będącymi również użytkownikami tego medium
  2. Pozytywny wpływ na wizerunek. Poprzez krótkie, ale wartościowe dla innych wpisy, firma buduje wizerunek eksperta w branży. Zgodnie z badaniami COLLOQUY i Direct Marketing Association marketing w mediach społecznościowych najlepiej sprawdza się przy budowaniu wizerunku i świadomości marki, a nie nakłanianiu do skorzystania z oferty. Co więcej, według badania przeprowadzonego przez DEI Worldwide i OTX, aż 70% konsumentów wykorzystuje te platformy do poszukiwania informacji na temat firm i ich ofert. 20% z nich na podstawie tak uzyskanych informacji dokonuje decyzji zakupowych.
  3. Szybki feedback. Na Twitterze wszystko dzieje się szybko. Dlatego też umieszczając pytanie bądź wpis firma może liczyć na szybką odpowiedź od osób obserwujących, zainteresowanych tematem
  4. Sprzedaż. Przemyślana obecność w tym medium daje szansę na zwiększenie sprzedaży firmy, zwiększenie zainteresowania produktami czy usługami oraz dotarcie do potencjalnych klientów.

Niedawno nie było takiej możliwości, ale Twitter uruchomił też swój system reklamowy, w którym umożliwia promowanie zamieszczanych wpisów. Reklamy pokazują się w wynikach wyszukiwania na określone słowa kluczowe. Dodatkowo format reklamy, Twitter Amplify jest bardzo kuszący i dający niesamowite możliwości przekazu, gdyż pozwala na połączenie w czasie rzeczywistym reklamy w telewizji z reklamą na Twitterze.

Według badań aż 84 proc. użytkowników Twittera czyta informacje zamieszczane przez marki. 24 proc. jest w stanie retweetować te informacje dalej.

Uwaga na kryzysy

Kryzysy w social media mogą zdarzyć się niemal każdej firmie. Co więc zrobić, aby zmniejszyć ryzyko ich pojawienia się lub też jak skutecznie działać, kiedy już do nich dojdzie:

  1. Przeprosiny. Jeśli pojawi się wpis, który mógłby kogoś urazić warto oficjalnie za niego przeprosić.
  2. Przyznanie się do błędu. Warto przyznać się otwarcie do błędu. Pokazanie „ludzkiej twarzy” przez firmę będzie lepiej odebrane niż próba przemilczenia błędu / wpadki.
  3. Próba naprawienia błędu. Zawsze można spróbować naprawić popełniony błąd.
  4. Wyciągnięcie nauki na przyszłość. Z każdej wpadki w social media należy wyciągnąć wnioski na przyszłość, starając się, aby już nie dochodziło do podobnych sytuacji.

Jakie wskaźniki warto obserwować na Twitterze

Mierzalność efektów w social media nie zawsze jest taka oczywista, ale też nie jest niemożliwa. W odniesieniu do Twittera warto skupić się na kilku wybranych, jak:

  • Liczba kliknięć w linki, które zostały zamieszczone we wpisach
  • Liczba osób obserwujących profil
  • Liczba retweetów, czyli wpisów zamieszczonych przez firmę, które zostały podane dalej
  • Liczba twittów, które zawierały odnośnik do profilu firmy, czyli „@”

CASE STUDY z branży B2C – Etsy

Etsy jest miejscem gdzie online można kupić wiele różnych rzeczy robionych ręcznie (hand made) przez osoby z całego świata. W związku z tym Twitter idealnie pasował do strategii firmy. Odkryła ona też, że społeczność korzysta z Twittera, aby promować swoje ręcznie robione wyroby kierując do swojego kanału na Etsy. Firma bacznie obserwowała zachowania społeczności korzystając z jej pomysłów. Początkowo chciała używać Twittera, aby umieszczać na nim informacje o nowych wpisach na swoim blogu. Obecnie używa Twittera w bardzo różny sposób, umieszczając na nim wskazówki, informacje o promocjach czy ciekawych wydarzeniach. Firma w kreatywny sposób bawi się obecnością na Twitterze przy okazji pobudzając społeczność zgromadzoną wokół profilu do aktywnej komunikacji.

CASE STUDY z branży B2C – Intel

Innym przykładem może być firma Intel, która nie ma oficjalnie przyjętej strategii obecności na Twitterze. Wykorzystywanie Twittera służy firmie do komunikowania się z pracownikami, budowania relacji, uważnego słuchania społeczności, uczenia się od innych oraz przedstawiania najnowszych i ważnych informacji z życia firmy, ale nie tylko. Tweety zamieszczane przez firmę nie koncentrują się tylko i wyłącznie wokół informacji na temat Intel. Firma chce być „ludzka”, rozumie, że po drugiej stronie również są ludzie. W związku z tym komunikacja nie powinna odbywać się jedynie w jedną stronę i mieć jedynie charakter sprzedażowy czy też marketingowy. Takie podejście prędzej czy później zraziłoby społeczność do obserwowania profilu firmy. „Lekcja”, jaką odrobił Intel pokazuje, że Twitter buduje społeczności, relacje, łączy ludzi, ale żeby móc to osiągnąć firma musi być autentyczna. To zdanie nie jest łatwe biorąc pod uwagę, że profil na Twitterze jest profilem firmowym, ale jak widać jest możliwe do wykonania.

Podsumowując, aby profil, na Twitterze był naprawdę skuteczny sposób, ważne, aby tweety angażowały obserwujących w dyskusję i były dyskusyjne, kontrowersyjne, inspirujące, wartościowe merytorycznie tj. miały charakter wirusowy.